Indyk w gęstej sezamowej tempurze
W sumie tempura to sposób przyrządzania potraw, polegający na zanurzaniu składników w cieście i smażeniu ich na głębokim tłuszczu. Nie będzie jednak tragedii, jeśli tempurą nazwiemy samą panierkę :-).
Na blogu pojawiły się już przepisy na: krewetki w tempurze, kurczaka w tempurze, kalmary w tempurze i karpia w tempurze. Tym razem w cieście wylądował indyk, no może nie cały, a tylko same polędwiczki z tej ptaszyny. Dodatkiem do ciasta był biały sezam. Nadał on gotowej potrawie charakterystyczny smak. Cytując klasyka: pyszota :-).
- 2 polędwiczki z indyka
- 1 jajo
- 200 ml zimnego mleka
- 4 czubate łyżki tempury lub mieszanka mąki kukurydzianej, ryżowej i ziemniaczanej
- 5 łyżek sezamu
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Indyka oczyścić, pokroić w paski i doprawić solą i pieprzem.
Jajo rozkłócić z zimnym mlekiem. Dodać pozostałe składniki i 1/4 łyżeczki soli. Dokładnie wymieszać. Ciasto ma być gęste.
W głębokiej patelni rozgrzać taką ilość oleju, aby sięgał co najmniej do połowy smażącego się kęsa indyka.
Kawałki indyka dokładnie pokryć przygotowanym ciastem i umieszczać w gorącym oleju. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Po usmażeniu nadmiar tłuszczu odsączyć na ręczniku papierowym.
Komentarze
Prześlij komentarz