Roladki z kurczaka z grzybami leśnymi i złotym serem pleśniowym
Sezon grzybowy w pełni więc trzeba korzystać ile się da. Tym razem połączenie mięsa drobiowego z grzybami leśnymi i złotym serem pleśniowym. Roladki, aby nie były przesuszone owinęłam plastrami wędzonego boczku.
Niebo w gębie to mało powiedziane. Zaryzykujcie, a nie pożałujecie :-).
Moje roladki podałam z ziemniakami gratin i zasmażaną czerwoną kapustą.
(na 2 porcje)- 2 filety z kurczaka, bez polędwiczek
- 100 g świeżych zblanszowanych podgrzybków
- 50 g złotego sera pleśniowego
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 mała lub 0,5 średniej szalotki (inna cebula też może być)
- 2 łyżeczki masła klarowanego
- 8 plastrów boczku wędzonego
- sól
- pieprz
W rondelku rozgrzać jedną łyżeczkę masła klarowanego, wsypać pokrojone i zblanszowane grzyby i smażyć do całkowitego odparowania wody. W międzyczasie dodać pokrojoną w kosteczkę szalotkę. Zestawić z ognia. Dodać posiekaną natkę pietruszki i pokruszony ser pleśniowy. Wymieszać. Doprawić pieprzem i w razie potrzeby solą. Grzybowy farsz musi być wyraźny w smaku. Przestudzić.
Filety z kurczaka oczyścić - odciąć polędwiczki (można je wykorzystać do czegoś innego). Dokładnie rozbić tłuczkiem, tak aby nie narobić dziur :-). Rozbite mięso posolić i doprawić pieprzem. Na każdy kotlet wyłożyć sporo farszu grzybowego. Zwinąć roladki, a następnie każdą owinąć w boczek.
Tak przygotowane roladki owinąć w folię aluminiową, nakłuć i włożyć do naczynia żaroodpornego. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec 25 minut.
Jeszcze gorące roladki odwinąć z folii, pozostawić na kilka minut, a następnie usmażyć na łyżeczce masła klarowanego na złoty kolor.
Komentarze
Prześlij komentarz