Bułki pszenne

Bułki, kto ich nie lubi? Pasują niemal do wszystkiego. Śniadanie, obiad, kolacja, podwieczorek czy grill. Do wszystkiego :-). A te świeżutkie, cieplutkie to istne cudo. Jeszcze cudniejsze są te przygotowane w domu. Polecam. Teraz doskonale komponują się z bigosem z młodej kapusty.

Bułki są dla mnie przerywnikiem w wypieku chleba. Bardzo smacznym przerywnikiem :-).

(na około 10 bułek)

• 500 g mąki pszennej typ 405 (lub 450) + do podsypania
• 0,5 łyżeczki cukru
• 1 płaska łyżeczka soli
• 30 g świeżych drożdży
• 250 ml ciepłej wody
• 4 łyżki oleju
• 1 łyżeczka miękkiego masła

Mąkę przesiać.

W misie robota lub miksera umieścić drożdże, cukier, 125 ml ciepłej wody i 4 łyżki mąki. Wymieszać i odstawić na 15 minut, aby drożdże zaczęły pracować. Po tym czasie dodać pozostałe składniki oprócz masła i wyrobić ciasto. Na sam koniec domieszać do ciasta masło. Miskę przykryć ściereczką i odstawić na około godzinę, tak aby ciasto podwoiło objętość.

Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat lub stolnicę podsypane mąką i jeszcze raz krótko wyrabiać. Podzielić na 10 równych kęsów. Każdy kęs uformować w kulkę. Można pozostawić w takim kształcie lub zrobić coś na kształt wrzeciona. Uformowane bułeczki odłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, pamiętając o odstępach między nimi. Przykryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu na 20 minut. Tuż przed wstawieniem do piekarnika ostrym nożem lub żyletką zrobić nacięcie.

Bułki piec około 20 minut w 200  stopniach C z grzaniem góra - dół, bez termoobiegu.

W przypadku piekarników z funkcją pary wybrać tryb pieczenia bułek i ustawić czas na 20 minut.