Kotlety mielone z farszem z shimeji
Shimeji to moje ulubione grzybki. Często pojawiają się w moich daniach chińskich, Tym razem postanowiłam połączyć je z moimi ulubionymi kotletami mielonymi. Uważam, że to połączenie jest idealne.
(na 8 kotletów)- 0,5 kg świeżego boczku
- 1 czerstwa kajzerka
- 1 kromka chleba
- 1 jajo
- 2 średnie cebule
- 1 ząbek czosnku
- bułka tarta
- 150 g grzybków shimeji
- 200 g sera żółtego gouda
- sól
- pieprz
- 1 łyżka oleju
- tłuszcz do smażenia kotletów
Przygotować mięso na kotlety: Bułkę i chleb namoczyć w wodzie. Odcisnąć.
Jedną cebulę obrać i pokroić w ćwiartki. Czosnek obrać.
Boczek zmielić dwukrotnie w maszynce do mięsa na średnich oczkach. W trakcie drugiego mielenia przez maszynkę przepuścić cebulę, czosnek i odciśnięte pieczywo. Do tak przygotowanego mięsa wbić jajo, dodać sól i pieprz do smaku i dokładnie wyrobić masę. Tak przygotowaną masę wstawić na pół godziny do lodówki.
W tym czasie przygotować farsz.
Grzybki odciąć od podłoża, umyć i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem.
Drugą cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Na patelni rozgrzać olej. Zeszklić na nim cebulę, a następnie podsmażyć na nim shimeji. Zestawić z ognia. Posolić i doprawić do smaku pieprzem. Na koniec wmieszać starty żółty ser. Farsz lekko przestudzić.
Masę mięsną wyjąć z lodówki. Zarówno ją jak i farsz podzielić na 8 porcji. Z mięsa formować placuszki. Na środek każdego z nich nałożyć 1/8 farszu i uformować na kształt kotleta.
Kotlety smażyć na rozgrzanym tłuszczu, a gdy się zezłocą i na bokach pojawi się sina obwódka przewrócić na drugą stronę. Należy pamiętać, że kotletów nie wolno przewracać. Raz im wystarczy.
Komentarze
Prześlij komentarz