Pasztet z królika
Pierwszy raz robiłam pasztet z królika. Myślę, że nie ostatni :-). Pasztet był bardzo smaczny. Świetnie komponował się z domową żurawiną. Obecnie nie ma problemu z kupieniem królika, więc na taki pasztet można sobie pozwolić o każdej porze roku. Idealnie jednak do jego podania nadają się święta lub inne rodzinne imprezy okolicznościowe.
- 1,5 kg królika
- 400 g surowego boczku
- 2 duże marchewki
- 2 pietruszki
- 0,5 pora
- 200 g wątróbki króliczej lub drobiowej
- 10 ziaren angielskich
- 3 liście laurowe
- 10 ziaren pieprzu
- 4 jaja
- 5 łyżek bułki tartej
- mielony pieprz
- sól
- 1 łyżeczka mielonej papryki
- 6 ziaren jałowca
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- kilka plastrów wędzonego boczku
Królika wraz z warzywami, zielem angielskim, liściem laurowym, ziarnami pieprzu i łyżką soli umieścić w garnku. Zalać wodą i gotować do miękkości. Odcedzić. Bulion pozostawić. Mięso i warzywa wystudzić.
Wątróbkę ugotować.
Mięso królicze oddzielić od kości. Następnie wraz z boczkiem, wątróbką, marchewką i pietruszką przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa. Do masy dodać przyprawy (jałowiec utrzeć w moździerzu), bułkę tartą i jaja. Wyrobić - najlepiej ręcznie. W trakcie wyrabiania dolewać partiami pozostawiony bulion. Masa ma być luźna.
Foremki do pieczenia pasztetów lub keksówki posmarować tłuszczem, wyłożyć plastrami boczku i wyłożyć do nich masę. Przykryć pozostałymi plastrami boczku. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C na około 90 minut. Po upieczeniu pasztet pozostawić do ostygnięcia.
Komentarze
Prześlij komentarz