Chłodnik litewski
Letnia zupka. Najlepsza na upały. Już jeden chłodnik - ogórkowy jest zamieszczony na blogu. Ten jest bardziej czasochłonny, ale też i bardziej syty. Polecam spróbować i delektować się nie tylko nim, ale również latem, odpoczynkiem i słoneczkiem :-).
Chłodnik litewski najlepiej smakuje z jajkiem ugotowanym na twardo.
(na 4 porcje)- 1 pęczek botwinki lub 2 średnie buraczki
- 1 pęczek rzodkiewki (około 10 do 14 sztuk)
- 6 średniej wielkości ogórków gruntowych
- 0,5 pęczka koperku
- 0,5 pęczka szczypiorku
- sok z połowy cytryny
- 400 g jogurtu naturalnego
- 500 ml maślanki
- 500 ml kefiru
- 1 szklanka wody
- 0,5 łyżeczki cukru
- sól
- pieprz
- 4 jaja
Od botwinki odciąć liście, chyba, że ktoś chce zostawić :-). Buraczki i łodyżki dokładnie umyć. Buraczki obrać i wraz z łodyżkami pokroić w kosteczką. Zalać szklanką wody, dodać po 0,5 łyżeczki soli i cukru oraz 2 łyżki soku z cytryny. Ugotować al dente, a następnie wystudzić. Przelać do wysokiej miski lub wazy.
Ogórki i rzodkiewkę umyć. Ogórki obrać - jeśli znacie pochodzenie można pozostawić skórkę i wraz z rzodkiewką zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posolić, lekko przemieszać i gdy puszczą wodę delikatnie odcisnąć. Przełożyć do buraczków. Posiekać koperek i szczypiorek i umieścić w misce z pozostałymi składnikami. Wymieszać. Do warzyw wlać jogurt, maślankę i kefir. Wszystko ponownie wymieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Odstawić do lodówki, na minimum 30 minut do przegryzienia. W tym czasie ugotować na twardo jaja, obrać i pokroić w ćwiartki.
Komentarze
Prześlij komentarz