Dojrzewające ciasto na pizzę

Przepisów na ciasto pizzowe jest mnóstwo. Jeden przepis na ciasto już na blogu jest. Tym razem wstawiam przepis na tak zwane cisto dojrzewające. Cóż to oznacza? Otóż po jego przygotowaniu zamiast odstawić je do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, wstawia się je do lodówki na minimum 12 godzin. Można na dłużej :-). W zimnym drożdże też pracują, tylko wolniej, ale dzięki takiemu traktowaniu ciasto staje się bardziej elastyczne, a po upieczeniu jest bardziej chrupiące. 

Ważna rzecz, mianowicie takie ciasto powinno być przygotowywane z mąki pizzowej. Ja użyłam mąki Primo Gusto. Nie chwaląc się pizza wyszła super, ale szczerze mówiąc nie była to tylko zasługa ciasta. Jakiś czas temu kupiliśmy piecyk do pizzy, w którym pizzę piecze się maksymalnie 5 minut, a temperatura pieczenia to 450 stopni C. Polecam każdemu, jeśli może wydać około 700 zł i ma miejsce do jego przechowywania :-).

• 500 g mąki do pizzy
• 300 - 350 ml letniej wody
• 10 g świeżych drożdży
• 1 łyżka cukru (płaska)
• 1 łyżeczka soli
• 3 łyżki oliwy

Ze 150 ml letniej wody, drożdży, cukru i 4 łyżek mąki zrobić zaczyn i odstawić go na 15 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie wlać go do misy robota, dodać pozostałą mąkę, sól i 150 ml wody. Wyrobić ciasto. Jeśli ciasto wydaje się za gęste można delikatnie podlewać pozostałą wodą. Pod koniec wyrabiania dodać oliwę i jeszcze chwilę wyrabiać. Oczywiście cały ten proces można zrobić ręcznie :-).

Tak przygotowane ciasto przełożyć do miski posmarowanej olejem, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na minimum 12 godzin. Moje stało 20 godzin :-). 

Ciasto z lodówki wyjąć na 1 godzinę przed przystąpieniem do robienia pizzy.

Poniżej przedstawiam zdjęcie mojego nowego nabytku - piecyka do pizzy. Polecam wszystkim ;-).