Pizza z salami i burratą

Zanim przejdę do samej pizzy, coś o burracie.

Burrata to ser pochodzący z Włoch, z okolic Apulii. Na zewnątrz przypomina mozzarellę, ale po rozerwaniu okazuje się, że wewnątrz znajduje się krem z drobnymi kawałkami sera i śmietanki. Ponadto podobnie, jak mozzarella robiony jest z mleka krowiego lub bawolego. Polecam spróbować.

Wracając do pizzy. Tym razem postanowiłam zrobić pizzę bez sosu pomidorowego. Nazywam ją "białą" pizzą - moja autorska nazwa :-), bo zastosowałam biały sos - czosnkowy. Warto spróbować.

Jeszcze jedna ważna kwestia - pieczenie. Ja mam kamień do pieczenia (nagrzewa się i od spodu ładnie podpieka pizzę), ale nawet bez niego warto piekarnik nagrzać na maxa, a samą pizzę piec około 12 minut.

Moja wyszła super :-).

(na 2 pizze 25 cm średnicy)

Sos:

• 3 ząbki czosnku
• 1 łyżka majonezu
• 2 łyżki śmietany 18 %
• sól

Pozostałe składniki:

• około 30 plasterków salami
• 1 żółta papryka
• 4 szalotki
• 150 g żółtego sera
• 1 burrata
• 2 łyżki przyprawy do pizzy (poszłam na łatwiznę :-)) 

Ciasto na pizzę przygotować wg przepisu z linka.

Przygotować sos - czosnek przecisnąć przez praskę. Połączyć go z majonezem i śmietaną. Dosolić i wymieszać.

Paprykę umyć, oczyścić z nasion i pokroić w paski. Salami i szalotkę w plasterki. Ser żółty zetrzeć na tarce o grubych oczkach, a burratę przed samym wyłożeniem na pizzę porwać na kawałki.

Ciasto podzielić na dwie części. Nie używam wałka, rozciągam je ręcznie.

Każdy placek posmarować sosem czosnkowym. Na wierzchu ułożyć salami, na nie szalotkę i paprykę. Posypać przyprawą do pizzy. Całość obsypać serem żółtym - przy brzegach zawsze daję więcej. Na koniec nałożyć burratę.

Wstawić do nagrzanego na maxa piekarnika i piec około 12 minut.