Sałatka ziemniaczana z grillowanymi warzywami

To już drugi przepis na sałatkę ziemniaczaną. Tym razem z grillowanymi warzywami i sosem a'la tzatziki. Doskonała do grillowanych mięs, ale również idealna jako samodzielne danie.

• 12 średnich ziemniaków
• 12 sztuk zielonych szparagów
• 1 młoda cukinia (około 25 cm długości)
• 12 dużych rzodkiewek
• 2 ogórki gruntowe lub małosolne (takie dwunastogodzinne)
• 3 - 4 łyżki śmietany 18%
• 2 łyżki majonezu
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 pęczka koperku
• 2 łyżki soku z cytryny
• 1 łyżka oliwy
• 2 łyżki oleju rzepakowego
• 1 łyżeczka soli + do grillowania warzyw
• pieprz

Użyłam młodych, średniej wielkości ziemniaków - umyć je i wyszorować. Następnie ugotować w tzw. mundurkach, wystudzić, a potem obrać i pokroić w sporą kostkę. Pokrojone umieścić w misce.

Cukinię, rzodkiewki i szparagi umyć.

Cukinię przekroić wzdłuż na pół a potem w półplasterki grubości około 1 cm. Rzodkiewki pokroić na ćwiartki. Od szparagów odłamać końcówki, a dodatkowo ostatnie 2 cm obrać.

Pokrojone warzywa oraz szaragi posolić, posypać pieprzem i polać dwiema łyżkami oleju. Delikatnie wymieszać, a następnie umieścić na patelni grillowej i grillować po kilka minut z każdej strony. Po ugrillowaniu przestudzić, a szparagi dodatkowo pokroić na kawałki wielkości około 2 cm. Wystudzone warzywa przełożyć do miski z ziemniakami.

W mniejszej miseczce umieścić majonez, śmietanę 18%, pokrojony koper i starte na tarce o grubych oczkach ogórki. Posolić i doprawić pieprzem, dodać sok z cytryny i oliwę. Wszystko wymieszać i tak przygotowanym sosem zalać wcześniej wystudzone warzywa. Wszystko delikatnie wymieszać. W razie potrzeby - a będzie, bo ziemniaki nie były solone - doprawić solą i pieprzem. Odstawić na minimum godzinę do lodówki do tzw. przegryzienia się smaków. Po tym czasie skorygować smak.