"Kotleto - burgery" z surówką z czerwonej kapusty
Taka nazwa przyszła mi do głowy po przygotowaniu tych niby hamburgerów. Niby, bo zamiast mielonych burgerów do bułki włożyłam kotlety z fileta z kurczaka - zostały mi z obiadu ;-). Dodatkiem do nich była surówka z modrej kapusty - też pozostała po jakimś obiedzie ;-).
Bułki niestety kupione, ale kiedyś zrobię własne hamburgerówki :-).
- 2 bułki (u mnie takie lokalne wielkości tych do hamburgerów)
- masło do smarowania
- 4 plastry żółtego sera
- kotlety z kurczaka
- surówka z czerwonej kapusty
- pomidor
- po 0,5 łyżeczki majonezu
- prażona cebulka
- keczup
Bułki przekroić na pół, posmarować niewielką ilością masła, zwilżyć z wierzchu wodą i ułożyć na blasze. Następnie na każdą połówkę ułożyć po plastrze żółtego sera i całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C na kilka chwil, tak aby stopił się ser i bułki się ogrzały.
Kotlety z kurczaka podgrzać w mikrofalówce lub na patelni.
Pomidora pokroić w plastry.
Ciepłe bułki wyjąć z piekarnika. Na dolną części nałożyć kotlet, surówkę z czerwonej kapusty, trochę majonezu, plaster pomidora i prażoną cebulkę. Górną część bułki polać keczupem i przykryć nią "kotleto - burgera".
Komentarze
Prześlij komentarz