Zupa krem z zielonych szparagów
Kolejna zupa na moim blogu. I kolejne zastosowanie szparagów. Może nie całych szparagów :-). Tym razem do zupy wykorzystałam same końcówki. Miałam ich sporo. Za każdym razem, jak przygotowywałam inne danie ze szparagami, końcówki zostawiałam. Uzbierałam chyba z 6 - u pęczków, sporo.
Przydały się, jak znalazł do zupki :-).
Ostrzegam zupa nie jest zielona ;-).
Zupę podałam z grzankami i kleksem śmietany, ale można też zaserwować ją z czipsami z boczku.
(na 6 porcji)
- 1,5 pęczka szparagów lub końcówki z około 6 pęczków
- 600 g żeberek
- 5 średnich ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- sól
- biały pieprz
- 2 łyżki mascarpone
Żeberka zalać około dwoma litrami zimnej wody, posolić. Gotować do miękkości, od czasu do czasu ściągając szumy. W trakcie gotowania uzupełniać płyn.
Marchew, pietruszkę i selera oczyścić i dorzucić do garnka z żeberkami.
Ziemniaki obrać pokroić w mniejsze kawałki i dodać do garnka. Gotować do miękkości.
W tym czasie przygotować szparagi - pokroić w kawałki. Jeżeli macie końcówki, należy je obrać i jak najdrobniej pokroić.
Gotowy wywar z warzywami odcedzić. Odłożyć ziemniaki, będą potrzebne. Mięso i pozostałe warzywa można zużyć do czegoś innego.
Do przecedzonego wywaru wrzucić szparagi. Gotować do miękkości. Dodać ziemniaki i wszystko zblendować. W trakcie blendowania dołożyć dwie łyżki mascarpone. Posolić i dodać świeżo zmielony lub utłuczony biały pieprz.
Komentarze
Prześlij komentarz