Pieczona karkówka do chleba
W czasach, gdy większość wędlin nafaszerowana jest chemią i napompowana wodą, warto samemu w domu upiec kawałek mięsa.
Dziś autorski przepis na marynatę do pieczystego :-).
Karkówka wyszła doskonale i świetnie komponuje się z musztardą, ćwikłą, czy sosem tatarskim.
W przepisie zastosowałam harissę - ostrą pastę z papryki. Jeżeli jej nie macie to harissę można zastąpić ostrą papryką.
- 1,5 kg karkówki
- 2 ząbki czosnku
- 1 szalotka
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczka harissy
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/2 łyżeczki majeranku
- 1/2 łyżeczki suszonego estragonu
- 1/4 szklanki oleju
- 1/2 szklanki wody
Karkówkę oczyścić i ponakłuwać dość głęboko widelcem.
Czosnek i szalotkę obrać i wraz z pozostałymi składnikami - oprócz wody - umieścić w blenderze i zblendować na gładką masę. Uprzedzam papka jest niezwykle aromatyczna :-).
Przygotowaną mieszanką przypraw dokładnie natrzeć karkówkę, a następnie wstawić na minimum 3 godziny do lodówki. Następnie karkówkę umieścić w naczyniu żaroodpornym, podlać wodą, nakryć pokrywką i wstawić na 1,5 godziny do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze przez 30 minut obracając mięso.
Komentarze
Prześlij komentarz