Zapiekanka z kiełbasą śląską i fioletowymi ziemniakami

Kolejny już raz w moich przepisach pojawiają się fioletowe ziemniaki. Nic nie poradzę, że ich smak przypadł mi do gustu. A i kolor jest świetny. Taki inny, jakby "hamerykanski" :-).

Ziemniaki fioletowe staram się zawsze gotować w mundurkach. Nie tracą tak swojego koloru :-).

(na 4 - 6 porcji) 

• 8 ziemniaków fioletowych
• 4 szalotki (większe)
• 4 kiełbasy śląskie
• 400 g żółtego sera
• 100 ml śmietanki 30%
• 100 ml śmietanki 18%
• 1 łyżka oleju
• sól
• pieprz
• 1 i 1/4 łyżeczki przyprawy do gyrosa
• łuszcz do posmarowania naczynia żaroodpornego

Ziemniaki ugotować w mundurkach. Nie muszą być całkowicie miękkie. Dojdą w trakcie zapiekania. Przestudzić, obrać i pokroić w plastry.

Szalotkę pokroić w plastry i zeszklić na łyżce oleju. Pod koniec smażenia posolić i doprawić łyżeczką przyprawy do gyrosa.

Kiełbasę pokroić w plasterki, jeżeli chcecie można obrać.

Ser żółty zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Naczynie żaroodporne posmarować tłuszczem. Warstwami nakładać przygotowane składniki: ziemniaki - sól, pieprz - kiełbasa śląska - szalotka - ser żółty. I tak do wyczerpania składników. Przedostatnią warstwę muszą stanowić ziemniaki, a ostatnią  żółty ser.

Śmietanki wymieszać ze sobą, doprawić solą, pieprzem i 1/4 łyżeczki przyprawy do gyrosa. Tak przygotowaną mieszaniną zalać wcześniej przygotowane składniki. Naczynie nakryć pokrywą i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na 40 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia zdjąć pokrywę.