Kapusta mojej mamy

Młoda kapusta robiona przez moją mamę. Nic jej nie dorówna. Mnie też wychodzi, ale Jej jest najlepsza :-). Jest świetnym dodatkiem do obiadu, chociaż ja potrafię wciągnąć ją bez żadnych dodatków :-). Po prostu pycha.

(na 4 porcje)

• 2 główki młodej kapusty
• 2 szalotki lub inne małe cebule
• 1/2 szklanki szczypioru
• 1/3 szklanki koperku
• 1 łyżka natki pietruszki
• około 3 łyżki octu 10%
• sól
• pieprz
• 100 g wędzonego boczku
• 100 g masła lub margaryny
• 3 łyżki mąki

Kapustę poszatkować. Zalać gorącą wodą i zagotować. Odlać wodę (kapusta straci goryczkę). Ponownie zalać gorącą wodą, posolić i gotować około 5 minut (czas gotowania zależy od twardości kapusty). Należy uważać, aby nie rozgotować kapusty.

Cebulę pokroić w kostkę i dodać w trakcie gotowania kapusty.

Zrobić zasmażkę tzw. II stopnia (jasnozłotą).

Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć.

Natkę, szczypior i koperek posiekać.

Ugotowaną kapustę dosmaczyć solą i pieprzem. Dodać ocet. Wymieszać i zagotować. Dodać skwarki z boczku wraz z tłuszczem, wymieszać. Dodać zasmażkę, ale tak, aby kapusta nie wyszła za gęsta. Wsypać zieleninę i jeszcze raz spróbować. W razie potrzeby dodać sól, pieprz lub ocet. Jeśli dodacie ocet trzeba zagotować.