Biszkopt kakaowy

Biszkopt to jedno z najprostszych ciast. Tym razem kakaowy. Pięknie kontrastuje z białą masą.
Żelazna zasada jaką się kieruję robiąc biszkopt brzmi: tyle łyżek mąki (pszenna + ziemniaczana) i cukru ile jaj. W zależności, czy jest to biszkopt biały, czy ciemny, zamieniam jedną łyżkę mąki pszennej na kakao.

Kolejnym ważnym faktem jest to, że po upieczeniu i wyjęciu z piekarnika zrzucam ciasto z wysokości jakichś 50 - 70 cm na blat. Oczywiście w foremce :-). Zapobiega to opadnięciu ciasta. 

• 6 jaj
• 4 łyżki mąki pszennej typu 450
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka kakao
• 6 łyżek cukru
• około 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Do misy robota (lub innej miski) oddzielić białka. Dodać sól i ubić na sztywną pianę. Następnie po jednej łyżce dodawać cukier (należy chwilę poczekać przed wsypaniem kolejnej, aby poprzednio wsypany cukier się rozpuścił - biszkopt będzie pulchniejszy i delikatniejszy). 

W kolejnym etapie dodajemy po jednym żółtku.

Wyłączyć robota. Dodać przesiane przez sitko mąki, kakao i proszek. Bardzo delikatnie przy pomocy szpatułki wymieszać składniki. Przelać do foremki (u mnie średnica 23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C przez 30 minut lub do tzw. suchego patyczka.