Zapiekanka z kurczakiem i prawdziwkami

Dzisiejsze danie inspirowane jest małą restauracją "przygaleryjną" :-). Z MD często jadamy tam taką zapiekankę i starałam się odtworzyć jej smak. Myślę, że się udało. Smak mojej i tej z restauracji bardzo podobne. Rzekłabym, że wręcz identyczne :-), tylko tu robiona dla 3 osób więc w większym naczyniu. Normalnie dla nas dwojga robiłabym w pojedynczych naczyniach do zapiekania.

Do zapiekanki użyłam mrożonych prawdziwków z własnych zbiorów. Nie wiem, jak smakowałaby z podgrzybkami lub innymi grzybami. Prawdziwek to prawdziwek. Najbardziej szlachetny i aromatyczny :-).

(na 2 - 3 porcji)

• 500 ml mleka
• 2 - 3 łyżek masła
• 2 łyżki mąki
• vegeta
• podwójny filet z kurczaka
• 200 g mrożonych lub świeżych prawdziwków
• 1 szalotka
• 200 g lub więcej łatwo topliwego sera żółtego
• 300 g makaronu penne (u mnie kolorowe "świdry" ze znanego dyskontu)
• 3 łyżki oleju
• sól
• pieprz

Zaczynamy od beszamelu. W rondelku rozpuścić masło. Dodać mąkę i zrobić jasną zasmażkę. Do zasmażki wlać zimne mleko i mieszać do czasu zgęstnienia i zagotowania. Gotować jeszcze przez chwilę. Doprawić do smaku vegetą, pieprzem i w razie potrzeby solą.

Filet pokroić z cienkie paski. Oprószyć solą i podsmażyć na 2 łyżkach oleju. Zdjąć z patelni.

Zagotować wodę z solą i ugotować makaron - al dente. Odcedzić.

W trakcie gotowania makaronu, pokroić w kostkę szalotkę i zeszklić ją na łyżce oleju. Dodać prawdziwki i smażyć jeszcze około 5 minut. Posolić i doprawić pieprzem.

Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Połączyć makaron z kurczakiem, grzybami i częścią sosu. Jeżeli stwierdzimy, że mieszanina jest za sucha należy dodać jeszcze beszamelu (jeśli będzie go za mało makaron wciągnie z niego wilgoć w trakcie zapiekania i potrawa będzie zbyt sucha). Całość umieścić w naczyniu żaroodpornym lub mniejszych naczyniach do zapiekania. Obficie posypać startym serem. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika i zapiekać 10 - 15 minut - do zrumienienia się sera.