Schabowy z kością

Schaboszczak, niby normalka. Z kością też nic nadzwyczajnego. Ale ten jest inny. Pomimo, że nie przepadam za schabowym ten właśnie przypadł mi do gustu. "Drań" ubijany jest z cebulą  dla lepszego smaku. Cebula puszcza sok, który w trakcie tłuczenia wchodzi w mięso nadając mu charakterystyczny smak. Ponadto marynowany jest w mleku, które powoduje skruszenie mięsa. Po usmażeniu kotlet rozpływa się w ustach.

Przepis od pani Ali. Wielkie dzięki :-)

MD również zachwycony.

W dobrych sklepach mają urządzenia do krojenia mięsa z kością. Polecam więc kupić już pokrojony na plastry schab. Kość równo przycięta i mięso nie jest poszarpane.

(na 2 porcje)

• 2 kotlety schabowe z kością
• 2 cebule
• sól, pieprz
• mleko
• mąka
• jajo
• bułka tarta
• olej lub inny tłuszcz do smażenia  

Cebulę obrać i pokroić w plastry.

Deskę wyłożyć folią spożywczą (aby niepotrzebnie jej nie brudzić). Można też włożyć kotlet do woreczka foliowego. 

Na kotlet (jeszcze nierozbity) wyłożyć plastry cebuli. Przykryć folią i ubić z jednej strony. Następnie obrócić, znów nałożyć cebulę i ponownie ubić, tym razem na żądaną grubość. 

Tak ubite kotlety włożyć bo miski z mlekiem - mleko musi je zakryć. Odstawić do lodówki na minimum 30 minut. Po tym czasie osuszyć papierowym ręcznikiem. Zdjąć resztki cebuli. Oprószyć solą i pieprzem.

Rozgrzać tłuszcz. Kotlety obtoczyć w mące, rozkłóconym jaju i bułce. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Podawać z ziemniakami i surówkami.