Krokiety z pieczarkami i żółtym serem
Raz na jakiś czas robię mnóstwo krokietów :-) Najczęściej jest to okres Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Nie oznacza to jednak, że w międzyczasie ich nie ma. Są i jak zwykle cała masa. Nigdy nie potrafiłam zrobić jakiejś przyzwoitej ilości. Zawsze wychodzi około 40 sztuk.
W tym poście podam tylko skład farszu. Nie potrafię obliczyć ilości składników :-) na naleśniki. Mogę tylko ogólnie podać. Najważniejsze, aby ciasto było rzadkie, tak aby naleśniki były bardzo cienkie.
Krokiety przed podaniem obsmażam na złoto uprzednio panierując w jaju i bułce tartej.
- jaja
- mąka
- mleko
- sól - szczypta
- olej - tak 2 łyżki
Farsz:
(na 10 - 12 krokietów)
- 1 kg pieczarek
- 2 szalotki
- 2 ząbki czosnku
- 300 g żółtego sera
- sól i pieprz
- margaryna lub olej do smażenia
Pieczarki oczyścić i umyć. Nie obierać, to nie maślaki :-). Pokroić w plasterki, a większe podzielić na mniejsze kawałki i potem w plastry. Nie szatkować, wyglądają mało apetycznie, a po połączeniu z serem powstanie pasta.
Cebulę i czosnek obrać, pokroić w kostkę. Zeszklić w niewielkiej ilości tłuszczu. Dodać pieczarki. Smażyć (dusić), aż odparuje płyn. Doprawić do smaku solą i pieprzem, pamiętając o tym, że przyjdzie jeszcze ser żółty, który jest słony.
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Połączyć z przestudzonymi pieczarkami W razie potrzeby doprawić.
Gotowy farsz wykładać na naleśniki i zwijać.
Przed podaniem obtoczyć w rozkłóconym jaju i bułce tartej. Obsmażyć na złoty kolor.
Komentarze
Prześlij komentarz