Sałatka gyros
Gyros, jaki jest i jak smakuje każdy wie. Dziś jednak zarówno danie, jak i przepis nie są moje. Obiecałam moim uczennicom - a tak jestem nauczycielką w technikum żywienia i usług gastronomicznych - z klasy gastronomicznej, że wstawię przepis na mojego bloga. Dziewczyny solidnie dziś pracowały. Racja przy gyrosie praca za ciężka nie jest, ale one oprócz sałatki musiały upiec i udekorować pierniczki. Może ktoś pomyśli - niewiele roboty. I znów nic bardziej mylącego. Ponad 5 kg ciasta. Wierzcie jest co robić :-). Pierniki się udały. Gyros super.
Dziewczyny super!
(na 4 porcje)
- 2 filety z kurczaka
- 1 średnia czerwona cebula
- 3 szt. korniszonów
- 1 puszka kukurydzy
- 1 szt. papryki świeżej lub konserwowej
- 0,5 średniej lub 1 mała kapusta pekińska
- majonez
- keczup
- 2 ząbki czosnku
- przyprawa do gyrosa
- olej do smażenia
Mięso pokroić w kostkę i dobrze posypać przyprawą do gyrosa oraz posiekanym czosnkiem. dodać troszkę oleju, wymieszać i odstawić na 15 minut. Następnie usmażyć na złoto i pozostawić do ostygnięcia pod przykryciem, aby mięso nie obeschło.
Ogórki oraz paprykę pokroić w kostkę.
Cebulę i kapustę pekińską pokroić w cienkie paseczki.
Kukurydzę odsączyć od zalewy.
Układać warstwami:
- mięso z gyrosem
- cebula czerwona
- keczup - cienka warstwa
- ogórki
- kukurydza
- majonez
- papryka
- kapusta pekińska posypana przyprawą do gyrosa.
Komentarze
Prześlij komentarz